Obecnie coraz więcej pisze się o takich tematach jak stacja demontażu pojazdów, złomowanie, auto złom czy szrot. kliknij Nie trzeba być szczególnie dobrze zorientowanym by wiedzieć z czego to wynika. Rozwój cywilizacji a przede wszystkim bardzo konsumpcyjny styl życia, sprawia, że coraz częściej na świecie rodziny posiadają po kilka samochodów. Ogromna ilość aut na drogach, szczególnie w krajach wysoko uprzemysłowionych, w połączeniu z brawurą kierowców zbiera dotkliwe żniwo w postaci kraks i wypadków.
Nic więc dziwnego iż branża zajmująca się dalszym procesem utylizacji aut po takich zdarzeniach rozwija się wszędzie na świecie bardzo dobrze. złomowanie aut odbywa się w specjalnych stacjach demontażu a właściciel dostaje świadectwo złomowania auta, by mógł je wyrejestrować i przedstawić w odpowiednich urzędach. Co się dalej dzieje z takim autem? Przede wszystkim najczęściej, wszystkie części, które nie zostały uszkodzone w wypadku są z wraku wykręcane i trafiają na rynek części używanych. Części używane są o tyle ważne, że w wielu przypadkach są to części właściwie działające i często w dobrym stanie technicznym, czasem pozyskane z samochodów o niewielkim przebiegu, co sprawia, że na wiele z nich przy zakupie na przykład w komisie można dostać gwarancje. Co ważniejsze, części te są znacznie tańsze niż te fabrycznie nowe, od producenta. Ostatnio obserwujemy również na Naszym krajowym rynku coraz większy zalew tego typu ofert, oczywiście poniekąd jest to też smutne, gdyż świadczy o tym, że wiele osób, jeździ z nadmierną prędkością, i nie przestrzega przepisów, lub jeździ po prostu nieuważnie co przekłada się na liczbę wypadków. Nie każdy przecież kierowca, który opuszcza takie miejsce jak szkoła jazdy Kraków, http://autokurs.eu/rr,7,wlasne-prawo-jazdy.html posiada takie same umiejętności. Zupełnie inną kwestią jest dokształcanie się w kierunku zawodowym przez kierowcę posiadającego od lat np. prawo jazdy kat C, a zakończenie pierwszego kursu przez młodego kierowcę na prawo jazdy kat B. Niestety nasze umiejętności jako kierowców w Europie są najgorzej oceniane, często polscy kierowcy za granicą dostają mandaty jedynie za rejestracje, ponieważ ich nawet niewielkie przewinienia są wyolbrzymiane, gdy policjanci z drogówki orientują się, że to samochód z Polski. Niestety, jedni grzeszą, inni za to płacą. Nawet jak jeździmy zgodnie z przepisami, zła reputacja ciągnie się za nami.
© 2011 – 2014, proveve. wszelkie prawa zastrzeżone publikacja z www.foxbook.pl